Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 37
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
mnóstwo ludzi. Bywałem tam często. Była kawa, wódeczka. Nie mówiło się o d... Marynie. Mówiło się o rzeczach istotnych, słuchało dobrej muzyki - wspomina wieloletni przyjaciel Witold Polak. - Kuskowski nosił się wtedy na czarno - w płaszczu i kapeluszu. Wyróżniały go długie włosy. Był w Nowym Targu postacią bardzo charakterystyczną. Choć był wybitnym malarzem, tu w Nowym Targu jego malarstwo nikogo nie interesowało, kuśnierze woleli święte obrazki - mówi.

W chmurach

- Ojciec nie potrafił przywiązać się do pieniędzy. Kiedyś przyjechali do niego porządną furą jacyś Niemcy. Strasznie się targowali. Ojca to tak wkurzyło, że dał im obrazek za darmo i kazał wyjść - opowiada syn
mnóstwo ludzi. Bywałem tam często. Była kawa, wódeczka. Nie mówiło się o d... Marynie. Mówiło się o rzeczach istotnych, słuchało dobrej muzyki - wspomina wieloletni przyjaciel Witold Polak. - Kuskowski nosił się wtedy na czarno - w płaszczu i kapeluszu. Wyróżniały go długie włosy. Był w Nowym Targu postacią bardzo charakterystyczną. Choć był wybitnym malarzem, tu w Nowym Targu jego malarstwo nikogo nie interesowało, kuśnierze woleli święte obrazki - mówi.<br><br>&lt;tit&gt;W chmurach&lt;/&gt;<br><br>- Ojciec nie potrafił przywiązać się do pieniędzy. Kiedyś przyjechali do niego porządną furą jacyś Niemcy. Strasznie się targowali. Ojca to tak wkurzyło, że dał im obrazek za darmo i kazał wyjść - opowiada syn
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego