Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
szybko do izby i mościł jakieś posłanie. - Tu go połóżcie, święci młodziankowie... A co jemu jest? - Rękę ma zwichniętą. I omal że się nie utopił, a jednego z nas wyratował...
- Taka to ryba? Patrzcie: Francuz! A czy on katolik? - Zapewne...
- Tutaj go kładźcie. Poduszkę pod głowę... Mam tylko jedną, ale wyborną, bo wypchaną kogucim pierzem. Tak, tak, dobrze! A ten młodzianek, kto on taki? Jego jeszcze nie widziałem mówił patrząc z życzliwym uśmiechem na Adasia.
- Nasz przyjaciel, proszę księdza.
- Ja bardzo chciałbym z księdzem proboszczem pomówić na osobności! - rzekł Adaś z powagą.
Ksiądz Kazuro, tak się zwał, zdumiał się odrobinę. Potem
szybko do izby i mościł jakieś posłanie. - Tu go połóżcie, święci młodziankowie... A co jemu jest? - Rękę ma zwichniętą. I omal że się nie utopił, a jednego z nas wyratował...<br>- Taka to ryba? Patrzcie: Francuz! A czy on katolik? - Zapewne...<br>- Tutaj go kładźcie. Poduszkę pod głowę... Mam tylko jedną, ale wyborną, bo wypchaną kogucim pierzem. Tak, tak, dobrze! A ten młodzianek, kto on taki? Jego jeszcze nie widziałem mówił patrząc z życzliwym uśmiechem na Adasia.<br>- Nasz przyjaciel, proszę księdza.<br>- Ja bardzo chciałbym z księdzem proboszczem pomówić na osobności! - rzekł Adaś z powagą.<br>Ksiądz Kazuro, tak się zwał, zdumiał się odrobinę. Potem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego