Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
fascynuje nas jej obecność w naszym codziennym życiu.
To było ogromnie wzruszające i tak bardzo przypominało niezapomniany rok 1980. Od rana było ciemno i ponuro, tak jak w Krakowie potrafi być jesienią. Jak z tego wybrnąć, oświecił mnie prof. Jan Błoński, kiedy zwierzałem się mu z moich rozterek: Proszę zażądać wyceny zbiorów Feliksa Jasieńskiego! Obiecał nam wieczór poezji haiku Czesław Miłosz.
Kiedy po odebraniu nagrody wróciłem do Polski i ogłosiłem publicznie swoje plany, pozostało to oczywiście bez echa. Proces rejestracji Fundacji ciągnął się długo, ale tymczasem spotkałem następnych sojuszników - zwłaszcza w krakowskim Muzeum Narodowym. Projekt Arata Isozaki wychodzi od motywu fali
fascynuje nas jej obecność w naszym codziennym życiu. <br>To było ogromnie wzruszające i tak bardzo przypominało niezapomniany rok 1980. Od rana było ciemno i ponuro, tak jak w Krakowie potrafi być jesienią. Jak z tego wybrnąć, oświecił mnie prof. Jan Błoński, kiedy zwierzałem się mu z moich rozterek: Proszę zażądać wyceny zbiorów Feliksa Jasieńskiego! Obiecał nam wieczór poezji haiku Czesław Miłosz. <br>Kiedy po odebraniu nagrody wróciłem do Polski i ogłosiłem publicznie swoje plany, pozostało to oczywiście bez echa. Proces rejestracji Fundacji ciągnął się długo, ale tymczasem spotkałem następnych sojuszników - zwłaszcza w krakowskim Muzeum Narodowym. Projekt Arata Isozaki wychodzi od motywu fali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego