Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niewierzących, bo chętnie zawiera z nimi przyjaźnie, dyskutuje, a w środowisku dziennikarskim udzielił wielu tzw. mieszanych ślubów.
Teoretycznie nie ma podstaw formalnych, by jakikolwiek ksiądz odmówił udzielenia mieszanego ślubu kościelnego, to znaczy takiego, gdzie niewierzący partner składa przysięgę małżeńską bez powołania się na Boga. Jedyny warunek to zgoda na katolickie wychowanie dzieci. Poza tym strona niewierząca musi podpisać przyrzeczenie, że nie będzie przeszkadzała w wypełnieniu praktyk religijnych przez drugą stronę. Praktycznie znowu wszystko zależy od tego, kogo się spotka w parafialnej kancelarii.

- Nie zgodziłam się na zwykły ślub kościelny, bo od lat jestem osobą niewierzącą i nie chciałam zaczynać mojego małżeństwa
niewierzących, bo chętnie zawiera z nimi przyjaźnie, dyskutuje, a w środowisku dziennikarskim udzielił wielu tzw. mieszanych ślubów.<br>Teoretycznie nie ma podstaw formalnych, by jakikolwiek ksiądz odmówił udzielenia mieszanego ślubu kościelnego, to znaczy takiego, gdzie niewierzący partner składa przysięgę małżeńską bez powołania się na Boga. Jedyny warunek to zgoda na katolickie wychowanie dzieci. Poza tym strona niewierząca musi podpisać przyrzeczenie, że nie będzie przeszkadzała w wypełnieniu praktyk religijnych przez drugą stronę. Praktycznie znowu wszystko zależy od tego, kogo się spotka w parafialnej kancelarii.<br><br>- Nie zgodziłam się na zwykły ślub kościelny, bo od lat jestem osobą niewierzącą i nie chciałam zaczynać mojego małżeństwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego