Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nie może zmoknąć. Inni właściciele byli bardziej przezorni i przywieźli dla swoich pupili specjalne namioty. Ci jednak, których deszcz zaskoczył, chowali się gdzie tylko mogli, nawet pod balkonem sportowego pawilonu.
Niełatwo było oceniać zmoknięte psy, którym nie w głowie było pokazywanie swoich wdzięków. Właściciele i hodowcy niezmordowanie ustawiali jednak swoich wychowanków, starannie dobierając ułożenie głowy, tylnej nogi i poziom ogona. Z pełnym poświęceniem pokonywali biegiem błoto, by pokazać piękno psa w ruchu. Dopiero po południu przez chmury przeświecać zaczęło słoneczko i gdy rozpoczęły się ostateczne finały - wybór najpiękniejszego psa danej kategorii i championa wystawy, pogoda zrobiła się na dobre.

Rączy Rumak
nie może zmoknąć. Inni właściciele byli bardziej przezorni i przywieźli dla swoich pupili specjalne namioty. Ci jednak, których deszcz zaskoczył, chowali się gdzie tylko mogli, nawet pod balkonem sportowego pawilonu.<br>Niełatwo było oceniać zmoknięte psy, którym nie w głowie było pokazywanie swoich wdzięków. Właściciele i hodowcy niezmordowanie ustawiali jednak swoich wychowanków, starannie dobierając ułożenie głowy, tylnej nogi i poziom ogona. Z pełnym poświęceniem pokonywali biegiem błoto, by pokazać piękno psa w ruchu. Dopiero po południu przez chmury przeświecać zaczęło słoneczko i gdy rozpoczęły się ostateczne finały - wybór najpiękniejszego psa danej kategorii i championa wystawy, pogoda zrobiła się na dobre.<br><br>&lt;tit&gt;Rączy Rumak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego