to mamy do czynienia dziś) by zagraniczne koncerny przejmowały całe branże. <br>&lt;hi&gt;- Wspomniał Pan jednak o tym, że kapitału w Polsce brakuje i chyba potrzeby naszej gospodarki w tym względzie raczej rosną.&lt;/&gt; <br>- Kapitału rzeczywiście potrzebujemy. I musimy o jego napływ zabiegać. Możliwości zbierania kapitału długoterminowego z naszej giełdy papierów wartościowych się wyczerpują. Choć decyzje tegoroczne o obniżeniu stóp procentowych w bankach powinny zwiększyć udział kapitału prywatnego (zwłaszcza tego drobnego, o którego wykorzystanie trzeba szczególnie dbać) w obrotach na giełdzie, niemniej prawdą jest to, że krajowe oszczędności i rodzimy kapitał są zbyt nikłe, aby mogły w warunkach Polski stanowić wystarczający bodziec do rozwoju