Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
z zamkniętym światem przedmiotów rozwinął, niepostrzeżenie dla otoczenia, niedostępny dla innych, szósty zmysł - zmysł na zawsze obcej, milczącej materii - właściwy często ludziom obracającym się długo wśród głuchoniemych.
Żyjąc, jak w sferze dnia codziennego, w świecie prawie irrealnym,
w przezroczystym świecie szkła, fantastycznych, niepojętych aparatów, Rene umiał odgadywać niepowtarzalną indywidualność przedmiotów, wyczuwać ją nawet w przedmiotach identycznych, wytwarzanych seriami, wydających się nam jednakowymi, podobnie jak dzikiemu Murzynowi z Senegalu wydawać się muszą jednakowymi twarze wszystkich Europejczyków.
Piastując je co dzień pieczołowicie, odkurzając je i polerując, Rene z trwogą czuł w rękach ich kruchy żywot, zależny od jednego nieostrożnego ruchu swoich zgrubiałych palców
z zamkniętym światem przedmiotów rozwinął, niepostrzeżenie dla otoczenia, niedostępny dla innych, szósty zmysł - zmysł na zawsze obcej, milczącej materii - właściwy często ludziom obracającym się długo wśród głuchoniemych.<br>Żyjąc, jak w sferze dnia codziennego, w świecie prawie irrealnym, <br>w przezroczystym świecie szkła, fantastycznych, niepojętych aparatów, Rene umiał odgadywać niepowtarzalną indywidualność przedmiotów, wyczuwać ją nawet w przedmiotach identycznych, wytwarzanych seriami, wydających się nam jednakowymi, podobnie jak dzikiemu Murzynowi z Senegalu wydawać się muszą jednakowymi twarze wszystkich Europejczyków.<br>Piastując je co dzień pieczołowicie, odkurzając je i polerując, Rene z trwogą czuł w rękach ich kruchy żywot, zależny od jednego nieostrożnego ruchu swoich zgrubiałych palców
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego