Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
najprostszą trasą od stoczni do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, tj. dzisiejszą ul. Janka Wiśniewskiego (wówczas Marchlewskiego), lecz ulicą Morską (wówczas Czerwonych Kosynierów), biegnącą po drugiej stronie torów.
Dopiero później pochód przechodzi w kierunku Centrum.
We wszystkich relacjach powtarza się, że zabitego początkowo niesiono na fladze.
Następnie ktoś przyniósł białe drzwi, wyjęte ze stojącego nieopodal (dziś już nie istniejącego) szaletu publicznego.
Następnie, już na ulicy Świętojańskiej, z kościoła przyniesiono krzyż, który przybito do drzwi.
Niosący kilkakrotnie zmieniali się.
Na wysokości prezydium PRMN, po ataku milicji, ciało porzucono na ulicy.
Po jakimś czasie zabrał je samochód "Żuk" z rejestracją wojskową.
Zakrwawioną flagę oraz
najprostszą trasą od stoczni do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, tj. dzisiejszą ul. Janka Wiśniewskiego (wówczas Marchlewskiego), lecz ulicą Morską (wówczas Czerwonych Kosynierów), biegnącą po drugiej stronie torów.<br>Dopiero później pochód przechodzi w kierunku Centrum.<br>We wszystkich relacjach powtarza się, że zabitego początkowo niesiono na fladze.<br>Następnie ktoś przyniósł białe drzwi, wyjęte ze stojącego nieopodal (dziś już nie istniejącego) szaletu publicznego.<br>Następnie, już na ulicy Świętojańskiej, z kościoła przyniesiono krzyż, który przybito do drzwi.<br>Niosący kilkakrotnie zmieniali się.<br>Na wysokości prezydium PRMN, po ataku milicji, ciało porzucono na ulicy.<br>Po jakimś czasie zabrał je samochód "Żuk" z rejestracją wojskową.<br>Zakrwawioną flagę oraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego