Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
uda nam się rzeczywiście godnie przygotować te uroczystości. Nie jestem w tym biznesie od wczoraj i naprawdę będę realizował wolę zleceniodawcy. Dam taki produkt, jaki będzie zamówiony. Proszę się nie obawiać jakiejś samowoli z mojej strony.
Kiwa głową i z satysfakcją przyjmuje hołd lenny. Ciągnę dalej:
- Zdaję sobie sprawę z wyjątkowości tego zamówienia i z wielkiego wyróżnienia, jakie mnie spotkało. Tak naprawdę nie ma między nami wielkich różnic co do formuły uroczystości. Mnie też zależy na tym, żeby rzecz była jak najbardziej wierna nauczaniu papieskiemu.
Tak, muszę to mówić, cokolwiek sądzę o pani Mariannie Gdowskiej, cokolwiek sądzę o źródłach jej zapału
uda nam się rzeczywiście godnie przygotować te uroczystości. Nie jestem w tym biznesie od wczoraj i naprawdę będę realizował wolę zleceniodawcy. Dam taki produkt, jaki będzie zamówiony. Proszę się nie obawiać jakiejś samowoli z mojej strony. <br>Kiwa głową i z satysfakcją przyjmuje hołd lenny. Ciągnę dalej:<br>- Zdaję sobie sprawę z wyjątkowości tego zamówienia i z wielkiego wyróżnienia, jakie mnie spotkało. Tak naprawdę nie ma między nami wielkich różnic co do formuły uroczystości. Mnie też zależy na tym, żeby rzecz była jak najbardziej wierna nauczaniu papieskiemu. <br>Tak, muszę to mówić, cokolwiek sądzę o pani Mariannie Gdowskiej, cokolwiek sądzę o źródłach jej zapału
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego