spożywczy, który powoduje stan sytości. Akwizytor udawanej biedy musiał przekonać inną lub inne osoby i zjadł upragnionego loda. Proszę mi wierzyć, to nie był głodny człowiek. Widywałem i widuje starsze panie, które, kiedy kupują coś na bazarze, bardzo dbają o to, żeby to coś było jak najtańsze. Kiedy z lękiem wyjmują drobne monety ze zniszczonych portmonetek, robią wszystko, żeby nie dać poznać po sobie, że są biedne. Młody biorca, który przedsięwziął metodę na litość, budzi grozę. I choć to oklepane pytanie, zapytam: "Co z niego wyrośnie?" Złodziej czy psycholog?<br><br> <au>Jan Jakub Należyty</></><br><br><br><br><br><div type="art"><tit>Turkmenia pełna impresji</><br><br> Trzydzieści olejnych prac Włodzimierza Pawłockiego można