A., wypowiedziana pod adresem nauczycieli przy odbieraniu Fryderyka. Wulgarne angielskie wyrażenie przyćmiło nawet wcześniejsze wybryki tej samej wykonawczyni.<br><br>&lt;tit&gt;Maleńczuk na smyczy&lt;/&gt;<br><br>Sensacyjnie zaprezentował się na wręczeniu Fryderyków '98 Maciej Maleńczuk, przyprowadzony na uroczystość na smyczy przez swoją narzeczoną.<br>Miano skandalisty otrzymał także Tymon Tymański, który na tej samej gali zaczął wykrzykiwać przez mikrofon, że cała impreza to spisek firm fonograficznych. Krytyki nie zniosła obsługa imprezy i mikrofon został odłączony. Tymański swego Fryderyka pozostawił na scenie.<br><br>&lt;tit&gt;Regularny Kazik&lt;/&gt;<br><br>Z kolei Kazik postanowił nikogo nie szokować, tylko regularnie nie przybywa na galę odbierać przyznawanych mu nagród.<br>Do legendy przeszła historia, jakoby zaproszony na