Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
to zobaczyć". "Jaś jest głodny". Tak właśnie, w trzeciej osobie. A teraz proszę sobie wyobrazić dziecko, które postrzega świat tyleż własnymi zmysłami, co poprzez zmysły cudze, ludzi go otaczających. Dziecko, które postrzega samego siebie - z zewnątrz właśnie. Z cudzymi myślami, wrażeniami. Moim zdaniem to w ogóle jest cud, że oni wykształcają jakąkolwiek osobowość i że są zdolni do samodzielnej egzystencji.
- Noo, nie wszyscy.
- Na szczęście dla nas. Dla mnie. - Uniosła w toaście kieliszek. Znowu uśmiech.
Dla kogo szczęście, dla tego szczęście, mamrotał w duchu Hunt, scrollując pamiętnik Numeru 5. Ale to prawda, że Vassone miała nieziemski fart, znajdując w tej zapadłej
to zobaczyć". "Jaś jest głodny". Tak właśnie, w trzeciej osobie. A teraz proszę sobie wyobrazić dziecko, które postrzega świat tyleż własnymi zmysłami, co poprzez zmysły cudze, ludzi go otaczających. Dziecko, które postrzega samego siebie - z zewnątrz właśnie. Z cudzymi myślami, wrażeniami. Moim zdaniem to w ogóle jest cud, że oni wykształcają jakąkolwiek osobowość i że są zdolni do samodzielnej egzystencji.<br>- Noo, nie wszyscy.<br>- Na szczęście dla nas. Dla mnie. - Uniosła w toaście kieliszek. Znowu uśmiech.<br>Dla kogo szczęście, dla tego szczęście, mamrotał w duchu Hunt, &lt;orig&gt;scrollując&lt;/&gt; pamiętnik Numeru 5. Ale to prawda, że Vassone miała nieziemski fart, znajdując w tej zapadłej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego