Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
działa. No parę dni postał. Nic się takiego... Żebym ja zostawiła na włączonych światłach czy na włączonym tym zegarku te radio, że gra.
Yhy. A samochód stoi.
No. No to wtedy oczywiście. Ale wszystko powyłanczane, tylko że jest zegarek tam. Taki zegarek na tym radiu.
Yhy.
Się to wyświetla. Światła wyłączone, wszystko w porządku, postoi cztery dni i nie mogę ruszyć, no.
Przez to zbankrutowali. słabizna.
Słabizna, no.
Trochę moja siostrzenica, która tam nawet pracowała jakiś czas jako księgowa w takiej wielkiej wypożyczalni samochodów na Okęciu na lotnisku, to ona mówiła, że że najlepiej w ogóle ona kupuje samochody zawsze sobie
Yhy. A samochód stoi.
No. No to wtedy oczywiście. Ale wszystko powyłanczane, tylko że jest zegarek tam. Taki zegarek na tym radiu.
Yhy.
Się to wyświetla. Światła wyłączone, wszystko w porządku, postoi cztery dni i nie mogę ruszyć, no.
Przez to zbankrutowali. słabizna.
Słabizna, no.
Trochę moja siostrzenica, która tam nawet pracowała jakiś czas jako księgowa w takiej wielkiej wypożyczalni samochodów na Okęciu na lotnisku, to ona mówiła, że że najlepiej w ogóle ona kupuje samochody zawsze sobie
działa. No parę dni postał. Nic się takiego... Żebym ja zostawiła na włączonych światłach czy na włączonym <vocal desc="yyy"> tym zegarku <orig reg="to">te</> radio, że gra.</><br><who4>Yhy. A samochód stoi.</><br><who1>No. No to wtedy oczywiście. Ale wszystko <orig reg="powyłączane">powyłanczane</>, tylko że jest zegarek tam. Taki zegarek na tym radiu.</><br><who4>Yhy.</><br><who1>Się to wyświetla. Światła wyłączone, wszystko w porządku, postoi cztery dni i nie mogę ruszyć, no.</><br><who6>Przez to zbankrutowali. <gap> słabizna.</><br><who1>Słabizna, no.</><br><who4>Trochę moja siostrzenica, która tam nawet pracowała jakiś czas jako księgowa w takiej wielkiej wypożyczalni samochodów na Okęciu na lotnisku, to ona mówiła, że <vocal desc="yyy"> że najlepiej w ogóle ona kupuje samochody zawsze sobie
