Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
lat temu. W 1987 r. wyznaczono dla niej jedno posiedzenie. - Zmienił się system polityczny, kodeks karny, a sprawa tkwiła w miejscu - mówi Nowakowski. - We wrześniu 2000 r. pojawi się niebezpieczeństwo przedawnienia sprawy jednego z wątków działalności Art-B, a w przyszłym roku - jednego z wątków afery FOZZ.
Zdaniem Nowakowskiego, należałoby wyłączyć takie sprawy do odrębnego rozpoznania. - W sprawie wątku z Art-B mija się to z celem, bo oznaczałoby to ponowne wszczęcie procedury, przesłuchiwanie świadków itp., a przecież proces za trzy, cztery miesiące zostanie zakończony - oponuje sędzia Marek Celej, przewodniczący VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie. Podkreśla, że afera Art
lat temu. W 1987 r. wyznaczono dla niej jedno posiedzenie. - Zmienił się system polityczny, kodeks karny, a sprawa tkwiła w miejscu - mówi Nowakowski. - We wrześniu 2000 r. pojawi się niebezpieczeństwo przedawnienia sprawy jednego z wątków działalności Art-B, a w przyszłym roku - jednego z wątków afery FOZZ.<br>Zdaniem Nowakowskiego, należałoby wyłączyć takie sprawy do odrębnego rozpoznania. - W sprawie wątku z Art-B mija się to z celem, bo oznaczałoby to ponowne wszczęcie procedury, przesłuchiwanie świadków itp., a przecież proces za trzy, cztery miesiące zostanie zakończony - oponuje sędzia Marek Celej, przewodniczący VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie. Podkreśla, że afera Art
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego