Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
po skokach treningowych w Libercu. Dalej od Polaka skoczyło tylko czterech zawodników.
Na pewno utalentowany skoczek przypomina swojego idola, Małysza, także w tym, że jest bardzo nieśmiały i nieufny w kontaktach z mediami.
Fakt: Jesteś zadowolony, ze swoich skoków?
Mateusz Rutkowski: - Nooo... tak. Jasne, że tak.
Przyznaj, że był to wymarzony start. Na pewno śniłeś o tym, żeby być lepszym od takich sław!
- Taaak, marzyłem o tym. Skoczyłem dobrze. I tyle.
Jak się czułeś w towarzystwie najlepszych skoczków świata?
- Dobrze. Fajna skocznia. Naprawdę nieźle mi się tu skakało. Dużo nie powiem, bo przecież to był mój pierwszy raz.
W drugiej serii
Na pewno utalentowany skoczek przypomina swojego idola, Małysza, także w tym, że jest bardzo nieśmiały i nieufny w kontaktach z mediami.
Fakt: Jesteś zadowolony, ze swoich skoków?
Mateusz Rutkowski: - Nooo... tak. Jasne, że tak.
Przyznaj, że był to wymarzony start. Na pewno śniłeś o tym, żeby być lepszym od takich sław!
- Taaak, marzyłem o tym. Skoczyłem dobrze. I tyle.
Jak się czułeś w towarzystwie najlepszych skoczków świata?
- Dobrze. Fajna skocznia. Naprawdę nieźle mi się tu skakało. Dużo nie powiem, bo przecież to był mój pierwszy raz.
W drugiej serii
po skokach treningowych w Libercu. Dalej od Polaka skoczyło tylko czterech zawodników.<br>Na pewno utalentowany skoczek przypomina swojego idola, Małysza, także w tym, że jest bardzo nieśmiały i nieufny w kontaktach z mediami.<br><who3>Fakt: Jesteś zadowolony, ze swoich skoków?</><br><who4>Mateusz Rutkowski: - Nooo... tak. Jasne, że tak.</><br><who3>Przyznaj, że był to wymarzony start. Na pewno śniłeś o tym, żeby być lepszym od takich sław!</><br><who4>- Taaak, marzyłem o tym. Skoczyłem dobrze. I tyle.</><br><who3>Jak się czułeś w towarzystwie najlepszych skoczków świata?</><br><who4>- Dobrze. Fajna skocznia. Naprawdę nieźle mi się tu skakało. Dużo nie powiem, bo przecież to był mój pierwszy raz.</><br><who3>W drugiej serii
