Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Groźny wirus K
En passant

DANIEL PASSENT

Nie znam Jana Kulczyka - oczekuję propozycji - dałem takie ogłoszenie, ponieważ śledząc media odnoszę wrażenie, że podstawowym warunkiem zrobienia kariery jest brak znajomości z panem Kulczykiem. Im dalej od Kulczyka - tym większe szanse na awans. Jeżeli Rokita zna Doktora, to może się pożegnać z wymarzonym fotelem premiera. Spotkałem nawet ludzi, którzy zaczęli myć ręce, żeby nie zarazić się wirusem K. Bywają osoby, które same nie chorują, ale są nosicielami choroby, np. spotykamy kogoś, kto przeleciał się samolotem Jana Kulczyka z właścicielem na pokładzie. My o tym nie wiemy, podajemy mu rękę, fotoreporter albo dziennikarka śledcza
Groźny wirus K&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;En passant&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;DANIEL PASSENT&lt;/&gt;<br><br>Nie znam Jana Kulczyka - oczekuję propozycji - dałem takie ogłoszenie, ponieważ śledząc media odnoszę wrażenie, że podstawowym warunkiem zrobienia kariery jest brak znajomości z panem Kulczykiem. Im dalej od Kulczyka - tym większe szanse na awans. Jeżeli Rokita zna Doktora, to może się pożegnać z wymarzonym fotelem premiera. Spotkałem nawet ludzi, którzy zaczęli myć ręce, żeby nie zarazić się wirusem K. Bywają osoby, które same nie chorują, ale są nosicielami choroby, np. spotykamy kogoś, kto przeleciał się samolotem Jana Kulczyka z właścicielem na pokładzie. My o tym nie wiemy, podajemy mu rękę, fotoreporter albo dziennikarka śledcza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego