się ciemności. No, powiedz coś, do cholery! Zawracanie głowy cała ta nasza ochrona! mówił dalej bez przerwy. - Co my stąd zobaczymy? Ten radiotelegrafista opowiadał mi, że ci z ekipy goniometrycznej, tak się nazywa formacja od zwalczania radiostacji, potrafią robić niewąskie numery. - Zygmunt wyraźnie chciał odskoczyć od poprzedniego tematu. - Kiedyś podobno wymierzali go już tak blisko, że w słuchawkach mu już skrzypiało jak nie oliwione zawiasy, jakby mu już celę otwierali, a ochrona nic nie mogła wykapować. Dopiero jak sam przestał grać, podchodzi do okna, patrzy, a na rogu jakiś facet kręci się na wszystkie strony, jakby miał z tyłu śmigło. On