Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
w 2001 r. Marek Belka powiedział, że konieczne będą cięcia w wydatkach państwa, bo finanse publiczne są w opłakanym stanie. Odebrał w ten sposób SLD kilka punktów procentowych poparcia, co później zmusiło polityków Sojuszu do niewygodnej koalicji z PSL. Belka postąpił nieroztropnie, ale uczciwie, bo dziura budżetowa po rządach AWS wynosiła 90 mld zł. Było to prawie 3 razy więcej niż ówczesny średni deficyt budżetowy państwa.

Jeden z polityków SLD stwierdził wówczas, że Belka przysporzył Sojuszowi wiarygodności, bo zaprezentował go jako partię odpowiedzialną i nieobawiającą się trudnych decyzji. Po latach okazało się, że w niczym to SLD nie pomogło.
Należało się
w 2001 r. Marek Belka powiedział, że konieczne będą cięcia w wydatkach państwa, bo finanse publiczne są w opłakanym stanie. Odebrał w ten sposób SLD kilka punktów procentowych poparcia, co później zmusiło polityków Sojuszu do niewygodnej koalicji z PSL. Belka postąpił nieroztropnie, ale uczciwie, bo dziura budżetowa po rządach AWS wynosiła 90 mld zł. Było to prawie 3 razy więcej niż ówczesny średni deficyt budżetowy państwa.<br><br>Jeden z polityków SLD stwierdził wówczas, że Belka przysporzył Sojuszowi wiarygodności, bo zaprezentował go jako partię odpowiedzialną i nieobawiającą się trudnych decyzji. Po latach okazało się, że w niczym to SLD nie pomogło. <br>Należało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego