Jak ona może zostać na placu, to ja ją zostawiam, bo jak zimno, to ciężko mi ją <gap>.</><br><who1>Co <orig reg="słychać">słychować</>, panie Stanisławie? Na święta byłeś u mamy?</><br><who6>Byłem u mamy. I więcej nigdzie nie pojechałem, bo mi się nie chciało.<pause> Spałem wczoraj do wieczora.</><br><who1>Cały dzień?</><br><who6>Tak. Wieczorem pojechałem do matki, wypiłem kawkę, bo mi kawy brakło w domu. Tak to bym nie wyszedł, w życiu. Tylko że w piątek kupa osób mi się zwaliło w piątek, wiesz. A to <gap>.</><br><who1>A dlaczego w piątek? Aa, klienci?</><br><who6>Do domu mnie przyjeżdżali z różnymi interesami.</><br><gap><br><who6>To czwartek, piątek mi się zwalali, proszę ciebie, o