Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
cenie obrazów nie było mowy, miała ona być określona w przyszłości, po ponownym przyjeździe Marko T. do Polski. Zabezpieczenie w dolarach miał zaproponować sam cudzoziemiec.
Gdy z pracowni malarza przyjechali obaj wraz z obrazami do hotelu w którym zatrzymał się szwedzki gość, ten ostatni wręczył Wincentemu S. kopertę na której wypisał sumę 4.900 dolarów stanowiącą jej zawartość. Oprócz tego businessman wystawił czek na jeden z banków szwajcarskich opiewający na sumę 2.700 dolarów i włożył go do tej samej koperty. (O czeku tym miał się wyrazić, że nie jest dobry, malarz zdawał sobie więc sprawę, że realizacja jest niemożliwa, czek
cenie obrazów nie było mowy, miała ona być określona w przyszłości, po ponownym przyjeździe Marko T. do Polski. Zabezpieczenie w dolarach miał zaproponować sam cudzoziemiec. <br>Gdy z pracowni malarza przyjechali obaj wraz z obrazami do hotelu w którym zatrzymał się szwedzki gość, ten ostatni wręczył Wincentemu S. kopertę na której wypisał sumę 4.900 dolarów stanowiącą jej zawartość. Oprócz tego businessman wystawił czek na jeden z banków szwajcarskich opiewający na sumę 2.700 dolarów i włożył go do tej samej koperty. (O czeku tym miał się wyrazić, że nie jest dobry, malarz zdawał sobie więc sprawę, że realizacja jest niemożliwa, czek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego