Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
co dzień, wyśpiewał - afflitto i amoroso - cenę samych li tylko kabli głośnikowych, notabene srebrnych. Ćwierć miliona złotych. Za tyle można było wtedy kupić domek pod Warszawą. Srebro co prawda pochodziło z "wyselekcjonowanej kopalni we Włoszech" i było "sezonowane" (cokolwiek to znaczy), dzięki czemu "miało piękne brzmienie", ale... No właśnie.
Fanatycy wyrafinowanych brzmień są w stanie, jak widać, wydać na swą pasję fortunę. Okazuje się jednak, że znacznie więcej jest gotowa wyłożyć za kable NASA. Za metrową próbkę przewodu nowej generacji zobowiązała się zapłacić laboratoriom Rice's University 11 mln dolarów.

Czy to dobry interes? Jeżeli kabel spełni oczekiwania, dla NASA będzie to
co dzień, wyśpiewał - afflitto i amoroso - cenę samych li tylko kabli głośnikowych, notabene srebrnych. Ćwierć miliona złotych. Za tyle można było wtedy kupić domek pod Warszawą. Srebro co prawda pochodziło z "wyselekcjonowanej kopalni we Włoszech" i było "sezonowane" (cokolwiek to znaczy), dzięki czemu "miało piękne brzmienie", ale... No właśnie. <br>Fanatycy wyrafinowanych brzmień są w stanie, jak widać, wydać na swą pasję fortunę. Okazuje się jednak, że znacznie więcej jest gotowa wyłożyć za kable NASA. Za metrową próbkę przewodu nowej generacji zobowiązała się zapłacić laboratoriom Rice's University 11 mln dolarów. <br><br>Czy to dobry interes? Jeżeli kabel spełni oczekiwania, dla NASA będzie to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego