Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
go kwestia, jak pokazać przemoc w teatrze. Nie chce w "Nakręcanej pomarańczy" odwoływać się do estetyki spod znaku Tarantino, woli perwersyjne "Funny Games" Michaela Haneke. Do współpracy zaprosił kilkunastu mimów z Wrocławskiego Teatru Pantomimy. I jak nigdy dotąd stara się wiernie przytaczać słownictwo powieści, bo rozpad świata głównego bohatera najpełniej wyraża się przez rozpad języka.
Po premierze nie będzie odpoczywał. Reżyserski sztambuch ma zapisany na najbliższe dwa lata: polsko-niemiecki projekt spektaklu o przesiedlonych, czytanie nowej sztuki "Weź przestań..." w teatrze Grzegorza Jarzyny, potem "Fantasy" Słowackiego na Wybrzeżu, science fiction Philipa Dicka w Starym Teatrze, "Ryszard III" w słowackiej Nitrze, jest zamówienie
go kwestia, jak pokazać przemoc w teatrze. Nie chce w "Nakręcanej pomarańczy" odwoływać się do estetyki spod znaku Tarantino, woli perwersyjne "Funny Games" Michaela Haneke. Do współpracy zaprosił kilkunastu mimów z Wrocławskiego Teatru Pantomimy. I jak nigdy dotąd stara się wiernie przytaczać słownictwo powieści, bo rozpad świata głównego bohatera najpełniej wyraża się przez rozpad języka. <br>Po premierze nie będzie odpoczywał. Reżyserski sztambuch ma zapisany na najbliższe dwa lata: polsko-niemiecki projekt spektaklu o przesiedlonych, czytanie nowej sztuki "Weź przestań..." w teatrze Grzegorza Jarzyny, potem "Fantasy" Słowackiego na Wybrzeżu, science fiction Philipa Dicka w Starym Teatrze, "Ryszard III" w słowackiej Nitrze, jest zamówienie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego