tego nie robić, bo dziecko było wystarczająco przerażone tym, co się stało, ale tak właśnie odreagowałem napięcie. Potem przytuliłem go mocno do siebie i zrobiło mi się trochę żal i wstyd, za tę moją spontaniczną reakcję.<br>Generalnie rzecz ujmując, bicie najbardziej szkodzi, gdy nie potrafimy dzieci kochać, gdy jest ono wyrazem naszej bezradności, niechęci, czasem wręcz nienawiści do dziecka. Jeśli epizody bicia są równoważone wieloma sytuacjami, w których dziecko doświadcza miłości rodziców, w których może przekonać się, że jest dla nich ważne i kochane, wtedy łatwiej potrafi jakoś bicie "pomieścić" w sobie.<br>Można przypuszczać, że podświadomie oczekując solidarności od rodzica tej