Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
nie zauważywszy, zasnęlibyśmy i my i tylko czekalibyśmy rano aż się zbudzi. Przelitościwa Opatrzność czuwała nad nami, gdyż przy jeszcze dalej posuniętym fatalnym zbiegu okoliczności mogło tak faktycznie być.
Nie było możliwości pozostania w szpitalu, wróciliśmy sami późną nocą do domu. Poprawny tata zasnął natychmiast snem spokojnym i zasłużonym, ja, wyrodna matka nie zmrużyłam oka do rana.
Następnego dnia po udzieleniu mi przez lekarkę poważnego ostrzeżenia typu: oddajemy wam jeszcze dziecko, ale uważajcie, żeby to było ostatni raz, Dorotka wróciła do domu. Nie zdawała sobie właściwie sprawy, z tego co się stało i bardzo szybko o wszystkim zapomniała. Bez najmniejszego problemu
nie zauważywszy, zasnęlibyśmy i my i tylko czekalibyśmy rano aż się zbudzi. Przelitościwa Opatrzność czuwała nad nami, gdyż przy jeszcze dalej posuniętym fatalnym zbiegu okoliczności mogło tak faktycznie być. <br>Nie było możliwości pozostania w szpitalu, wróciliśmy sami późną nocą do domu. Poprawny tata zasnął natychmiast snem spokojnym i zasłużonym, ja, wyrodna matka nie zmrużyłam oka do rana. <br>Następnego dnia po udzieleniu mi przez lekarkę poważnego ostrzeżenia typu: oddajemy wam jeszcze dziecko, ale uważajcie, żeby to było ostatni raz, Dorotka wróciła do domu. Nie zdawała sobie właściwie sprawy, z tego co się stało i bardzo szybko o wszystkim zapomniała. Bez najmniejszego problemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego