Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
zależy od ustalenia, co właściwie mówi Kołakowski, głosząc swój dramat.
Kołakowski mówi, jak sądzę, że świat jest tak urządzony, iż zachodzi co najwyżej jedna z dwu ewentualności: albo jest Bóg, a jeśli jest, oddala groźbę nihilizmu poznawczego, wypiera tę przykrą możliwość, albo opowiadamy się za nihilizmem, ale właśnie za cenę wyrzeczenia się Boga; nie może być tak, iżby był Bóg, a nam groziłby nihilizm poznawczy, nie może też być tak, byśmy przystawszy na nihilizm poznawczy mogli być dziećmi Boga. Ta słabsza (dysjunkcja) wykładnia myśli Kołakowskiego ujmuje ją jako tezę, że w świecie nie mogą występować te dwie osoby - Bóg i nihilista
zależy od ustalenia, co właściwie mówi Kołakowski, głosząc swój dramat.<br> Kołakowski mówi, jak sądzę, że świat jest tak urządzony, iż zachodzi &lt;hi&gt;co najwyżej&lt;/hi&gt; jedna z dwu ewentualności: albo jest Bóg, a jeśli jest, oddala groźbę nihilizmu poznawczego, wypiera tę przykrą możliwość, albo opowiadamy się za nihilizmem, ale właśnie za cenę wyrzeczenia się Boga; nie może być tak, iżby był Bóg, a nam groziłby nihilizm poznawczy, nie może też być tak, byśmy przystawszy na nihilizm poznawczy mogli być dziećmi Boga. Ta słabsza (dysjunkcja) wykładnia myśli Kołakowskiego ujmuje ją jako tezę, że w świecie nie mogą występować te dwie osoby - Bóg i nihilista
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego