Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
nie dotykają złe recenzje. Doświadczyłem kilkakrotnie chwil wielkiej sławy. Tak wysoko latałem, że bez bólu przyjmuję również wielkie upadki. Jestem znany, ceniony i opluwany przez całe moje dorosłe życie. Ale na równi z uznaniem kocham uczucie kompromitacji. Reputacja mi wisi. Istotne rzeczy dzieją się w subkulturach, a nie w kulturze wysokiej.
Za 10, 20 lat wszyscy zapomną o mojej reputacji, a pozostaną po mnie moje utwory.
Minęły czasy spektakli teatralnych, filmów, dzieł muzycznych i plastycznych, z którymi identyfikowały się pokolenia.
Pracowałem ostatnio w Hamburgu przy spektaklu opartym na pierwszej części "Boskiej Komedii" Dantego. Pierwszy raz od dawna poczułem, że biorę udział
nie dotykają złe recenzje. Doświadczyłem kilkakrotnie chwil wielkiej sławy. Tak wysoko latałem, że bez bólu przyjmuję również wielkie upadki. Jestem znany, ceniony i opluwany przez całe moje dorosłe życie. Ale na równi z uznaniem kocham uczucie kompromitacji. Reputacja mi wisi. Istotne rzeczy dzieją się w subkulturach, a nie w kulturze wysokiej.<br>Za 10, 20 lat wszyscy zapomną o mojej reputacji, a pozostaną po mnie moje utwory.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Minęły czasy spektakli teatralnych, filmów, dzieł muzycznych i plastycznych, z którymi identyfikowały się pokolenia.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pracowałem ostatnio w Hamburgu przy spektaklu opartym na pierwszej części &lt;name type="tit"&gt;"Boskiej Komedii"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Dantego&lt;/&gt;. Pierwszy raz od dawna poczułem, że biorę udział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego