Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
sposób jako Pan i Nauczyciel względem tych, którzy są sługami i uczniami. Sam umywa im nogi. Nakłada na nich powinność świadczenia sobie posługi z podobnym nastawieniem wewnętrznym, nachylenia się ku drugim, zniżenia się i szczerego oddania. Skłania do tego przykład samego Jezusa, który posiadając pierwszeństwo i prawo do obsługi, sam wyświadcza ją uczniom, budząc wręcz osłupienie. Następuje potem nie tylko nakaz czynienia tego samego, ale równoczesna obietnica łaski i błogosławieństwa dla tych, którzy pojmują sens tego gestu i tak postępują: "Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować" (J 13, 17). Wizja Kościoła w "postaci sługi" pozostanie zawsze najtrudniejszym programem
sposób jako Pan i Nauczyciel względem tych, którzy są sługami i uczniami. Sam umywa im nogi. Nakłada na nich powinność świadczenia sobie posługi z podobnym nastawieniem wewnętrznym, nachylenia się ku drugim, zniżenia się i szczerego oddania. Skłania do tego przykład samego Jezusa, który posiadając pierwszeństwo i prawo do obsługi, sam wyświadcza ją uczniom, budząc wręcz osłupienie. Następuje potem nie tylko nakaz czynienia tego samego, ale równoczesna obietnica łaski i błogosławieństwa dla tych, którzy pojmują sens tego gestu i tak postępują: "Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować" (J 13, 17). Wizja Kościoła w "postaci sługi" pozostanie zawsze najtrudniejszym programem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego