Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
redakcji wpływowych pism. Znajdowali się wśród nich politycy, znani z trafnych odpowiedzi w telewizyjnych quizach, pisarze, szukający materiału do właśnie tworzonej powieści z kluczem i aktorzy, którzy zaczynali pracę zawsze nieco później. Kawiarnia leżała nieopodal najsłynniejszego hotelu w mieście, który nazywał się Hotel D'Angleterre, gdyż w Danii to, co najbardziej wyszukane, nosi francuskie nazwy.
Przy wejściu do kawiarni Palae stało dwu wysokich mężczyzn. Z pewnością byli to policjanci w cywilu, gdyż mimo wieczornego mroku uważnie obserwowali wchodzących. Niekiedy prosili wchodzących o okazanie dokumentów. Lone poznała jednego z policjantów i pomachała mu. Zdziwił się:
- Też cię tu przysłali - zapytał - niepotrzebnie. We dwójkę
redakcji wpływowych pism. Znajdowali się wśród nich politycy, znani z trafnych odpowiedzi w telewizyjnych quizach, pisarze, szukający materiału do właśnie tworzonej powieści z kluczem i aktorzy, którzy zaczynali pracę zawsze nieco później. Kawiarnia leżała nieopodal najsłynniejszego hotelu w mieście, który nazywał się Hotel D'Angleterre, gdyż w Danii to, co najbardziej wyszukane, nosi francuskie nazwy.<br>Przy wejściu do kawiarni Palae stało dwu wysokich mężczyzn. Z pewnością byli to policjanci w cywilu, gdyż mimo wieczornego mroku uważnie obserwowali wchodzących. Niekiedy prosili wchodzących o okazanie dokumentów. Lone poznała jednego z policjantów i pomachała mu. Zdziwił się:<br>- Też cię tu przysłali - zapytał - niepotrzebnie. We dwójkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego