Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
dobroczyńcy ma wtedy wygląd zadowolonej i bez skrzywienia łoży dalej. Ekipa, która zarządzała powierzonymi pieniędzmi zdaje się jednak zapomniała o tej zasadzie i narobiła, powiedzmy delikatnie, nadużyć. Na jaką kwotę i jak? To nie jest sprawa dla nas a raczej dla prokuratora. Kij im w oko. Dość, że przy okazji wywlekania tych spraw na wiejskim spotkaniu "podziękowano" jednemu z dobroczyńców. Na pytanie, kto za ten bałagan odpowiada, usłyszał, że powinien wytrzeźwieć, zanim zacznie awanturę z wójtem Uglikiem, akurat trzeźwym w sztok.
Właściwie to nawet nie chce się komentować, tylko rzygać. Zupełnie jak po misce surowych kotletów...

Ulicznicy i Ulicznice
Jeszcze całkiem
dobroczyńcy ma wtedy wygląd zadowolonej i bez skrzywienia łoży dalej. Ekipa, która zarządzała powierzonymi pieniędzmi zdaje się jednak zapomniała o tej zasadzie i narobiła, powiedzmy delikatnie, nadużyć. Na jaką kwotę i jak? To nie jest sprawa dla nas a raczej dla prokuratora. Kij im w oko. Dość, że przy okazji wywlekania tych spraw na wiejskim spotkaniu "podziękowano" jednemu z dobroczyńców. Na pytanie, kto za ten bałagan odpowiada, usłyszał, że powinien wytrzeźwieć, zanim zacznie awanturę z wójtem Uglikiem, akurat trzeźwym w sztok.<br>Właściwie to nawet nie chce się komentować, tylko rzygać. Zupełnie jak po misce surowych kotletów... &lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Ulicznicy i Ulicznice&lt;/&gt;<br>Jeszcze całkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego