Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
rezygnacją przytacza słowa z "Iliady" na temat wojowników, którzy padli na polu bitwy: "Sępom o wiele bardziej drodzy niż swym żonom". Jest w tym opisie straszna prawda o tym, że zwłoki żołnierzy wydawały się ponętne drapieżcom i odpychające ich kochankom. Ale to nie jest obraz wystygłej miłości, tylko obraz śmierci wywołującej grozę. Weil bardzo brutalnie przypomina nam o tym, że cielesność jest czymś złudnym i magicznym. Człowieka kocha się tak długo, póki nie stanie się niestrawny lub niesmaczny, a więc miłość w przenośnym znaczeniu to smakowanie i pochłanianie: "Taka jest miłość ludzka. Kocha się to tylko, co można jeść. Kiedy jakaś
rezygnacją przytacza słowa z "Iliady" na temat wojowników, którzy padli na polu bitwy: "Sępom o wiele bardziej drodzy niż swym żonom". Jest w tym opisie straszna prawda o tym, że zwłoki żołnierzy wydawały się ponętne drapieżcom i odpychające ich kochankom. Ale to nie jest obraz wystygłej miłości, tylko obraz śmierci wywołującej grozę. Weil bardzo brutalnie przypomina nam o tym, że cielesność jest czymś złudnym i magicznym. Człowieka kocha się tak długo, póki nie stanie się niestrawny lub niesmaczny, a więc miłość w przenośnym znaczeniu to smakowanie i pochłanianie: "Taka jest miłość ludzka. Kocha się to tylko, co można jeść. Kiedy jakaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego