Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
drzewa.
I okazało się, że wszystkie dane z Wydziału Osiedleń pokrywają się z danymi wojsk konwojowych.
Wiadomo, że odbyły się tylko cztery - albo aż cztery - wielkie wywózki Polaków.
Jeżeli między tymi czterema falami, zdarzały się deportacje małych grup, to powiększa to liczbę wywiezionych o 1-2 procent.
Z czterech wielkich wywózek tylko dwie, ale za to największe, trafiły do Wydziału Osiedleń Specjalnych i Roboczych.
Ofiary pierwszej deportacji nazwano specprzesiedleńcami albo osadnikami-leśnikami, była to najliczniejsza kategoria - sto czterdzieści tysięcy osób.
Ofiary następnej deportacji to rodziny represjonowanych.
W odpowiednim rozkazie NKWD, zgodnym z wcześniejszą decyzją rządu, czyli Sownarkomu, sprecyzowano dokładnie, kogo tym
drzewa.<br>I okazało się, że wszystkie dane z Wydziału Osiedleń pokrywają się z danymi wojsk konwojowych.<br>Wiadomo, że odbyły się tylko cztery - albo aż cztery - wielkie wywózki Polaków.<br>Jeżeli między tymi czterema falami, zdarzały się deportacje małych grup, to powiększa to liczbę wywiezionych o 1-2 procent.<br>Z czterech wielkich wywózek tylko dwie, ale za to największe, trafiły do Wydziału Osiedleń Specjalnych i Roboczych.<br>Ofiary pierwszej deportacji nazwano &lt;orig&gt;specprzesiedleńcami&lt;/&gt; albo osadnikami-leśnikami, była to najliczniejsza kategoria - sto czterdzieści tysięcy osób.<br>Ofiary następnej deportacji to rodziny represjonowanych.<br>W odpowiednim rozkazie NKWD, zgodnym z wcześniejszą decyzją rządu, czyli Sownarkomu, sprecyzowano dokładnie, kogo tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego