Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Kupili jedno piętro przy Coney Island, a później domek w Queens. Zo[]la sprowadziła Alejandra, potem Sofię, potem rodziców, potem Isaaca, Fernanda i Rafaela, tylko najstarsza siostra została w Peru. Przybył również Michał, oficer, którego wygnano z wojska i z Polski. Peruwianie przyjęli go jak rodzonego brata. Oni wszyscy sobie wzajemnie pomagali. Remont, malowanie, to przyjeżdżali i pracowali całym klanem. Ktoś zachorował, to wszyscy się nim opiekowali.

Michał przyjechał z lotniska wieczorem, siedzi, pije herbatę, nagle widzi, że ściana się rusza. Myśli sobie, ze zmęczenia mi w oczach miga. Patrzy, to nie zmęczenie, ale wielkie, żółte karaluchy maszerują po ścianie. Zerwał
Kupili jedno piętro przy Coney Island, a później domek w Queens. Zo[]la sprowadziła Alejandra, potem Sofię, potem rodziców, potem Isaaca, Fernanda i Rafaela, tylko najstarsza siostra została w Peru. Przybył również Michał, oficer, którego wygnano z wojska i z Polski. Peruwianie przyjęli go jak rodzonego brata. Oni wszyscy sobie wzajemnie pomagali. Remont, malowanie, to przyjeżdżali i pracowali całym klanem. Ktoś zachorował, to wszyscy się nim opiekowali.<br><br>Michał przyjechał z lotniska wieczorem, siedzi, pije herbatę, nagle widzi, że ściana się rusza. Myśli sobie, ze zmęczenia mi w oczach miga. Patrzy, to nie zmęczenie, ale wielkie, żółte karaluchy maszerują po ścianie. Zerwał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego