Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
rzut oka przeczące i odpychające, sprawiło, że uznano go za człowieka.
Więc nie powinien traktować zerwania z T. jako końca swojej misji. Misji, którą można nazwać szpiegowską, skoro zadaniem szpiega jest porównywanie tego, co widzi, z tym, co uważa za normę.
Chcąc nie chcąc, tak dotąd właśnie czynił. Obecnie został wzbogacony o nowe doświadczenie. Skoro uderzenie zostało wybaczone, może wyjść na ulicę. Zobaczyć ludzi. Naśladować ich słowa i ruchy. Choć nie znalazł dotąd miłości, nikt mu nie może zabronić dalszych poszukiwań. Oznaczało to, że pierwsze dni w Danii nie zostały bynajmniej zmarnowane. Tragiczny zaś, szósty dzień pobytu... czyż nie był bojem
rzut oka przeczące i odpychające, sprawiło, że uznano go za człowieka.<br>Więc nie powinien traktować zerwania z T. jako końca swojej misji. Misji, którą można nazwać szpiegowską, skoro zadaniem szpiega jest porównywanie tego, co widzi, z tym, co uważa za normę. <br>Chcąc nie chcąc, tak dotąd właśnie czynił. Obecnie został wzbogacony o nowe doświadczenie. Skoro uderzenie zostało wybaczone, może wyjść na ulicę. Zobaczyć ludzi. Naśladować ich słowa i ruchy. Choć nie znalazł dotąd miłości, nikt mu nie może zabronić dalszych poszukiwań. Oznaczało to, że pierwsze dni w Danii nie zostały bynajmniej zmarnowane. Tragiczny zaś, szósty dzień pobytu... czyż nie był bojem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego