Typ tekstu: Książka
Autor: Piss Tomasz, Kaczmarek Jan
Tytuł: Stany lękowe
Rok: 1993
uwierzy, że jesteśmy chorzy, a i psychiatra bardziej ludzki zapisze jakieś leki przeciwlękowe i jeszcze rodzinę przekona, że to z przemęczenia (w podręcznikach do tej pory przewijają się takie pomysły), a nawet do sanatorium skieruje. Siła lecznicza sanatoriów polega na zmianie stereotypów codzienności, braku ukochanej rodziny i na podniecających znajomościach wzbogaconych o kwaśne deszcze i dwutlenek siarki, zaś mówiąc serio, na zmuszeniu nas do dbania o siebie i na daniu nam spokojnego czasu na refleksję (pomagały w tym niegdyś koncerty). Co bardziej uparty lęk, który staje się fragmentem życia, leczy jednak psychoterapia.
Na ogół traktujemy ją nieufnie i niejednokrotnie słusznie. Powstał
uwierzy, że jesteśmy chorzy, a i psychiatra bardziej ludzki zapisze jakieś leki przeciwlękowe i jeszcze rodzinę przekona, że to z przemęczenia (w podręcznikach do tej pory przewijają się takie pomysły), a nawet do sanatorium skieruje. Siła lecznicza sanatoriów polega na zmianie stereotypów codzienności, braku ukochanej rodziny i na podniecających znajomościach wzbogaconych o kwaśne deszcze i dwutlenek siarki, zaś mówiąc serio, na zmuszeniu nas do dbania o siebie i na daniu nam spokojnego czasu na refleksję (pomagały w tym niegdyś koncerty). Co bardziej uparty lęk, który staje się fragmentem życia, leczy jednak psychoterapia.<br>Na ogół traktujemy ją nieufnie i niejednokrotnie słusznie. Powstał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego