Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
Wieczorem zajął się pogrzebem. Nie mógł nawet marzyć o spaleniu zwłok, zwyczajem ojczystym, bo w okolicy było zbyt mało drzewa. Chrust i drobne gałązki z gaju nie wystarczały na ułożenie stosu. Z westchnieniem pomyślał, że gdyby pasterze nie wywędrowali w góry, to by mu jakoś pomogli. Zagrzebał więc Aratosa na wzgórzu w piasku i przyrzucił kilkoma kamieniami. Napracował się i zmęczył, ale za to noc nie była już taka straszna, jak poprzednia. Wyczerpany, rzucił się na legowisko i przespał spokojnie kilka godzin. Nazajutrz przyszedł decurion z jednym niewolnikiem, aby zająć się pogrzebaniem zmarłego. Gdy dowiedział się, że Kalias sam już pogrzebał
Wieczorem zajął się pogrzebem. Nie mógł nawet marzyć o spaleniu zwłok, zwyczajem ojczystym, bo w okolicy było zbyt mało drzewa. Chrust i drobne gałązki z gaju nie wystarczały na ułożenie stosu. Z westchnieniem pomyślał, że gdyby pasterze nie wywędrowali w góry, to by mu jakoś pomogli. Zagrzebał więc Aratosa na wzgórzu w piasku i przyrzucił kilkoma kamieniami. Napracował się i zmęczył, ale za to noc nie była już taka straszna, jak poprzednia. Wyczerpany, rzucił się na legowisko i przespał spokojnie kilka godzin. Nazajutrz przyszedł decurion z jednym niewolnikiem, aby zająć się pogrzebaniem zmarłego. Gdy dowiedział się, że Kalias sam już pogrzebał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego