Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
ciekawe połączenie. Aurelia miała bardzo bogatą mimikę - zdawało się, że żadne uczucie nie może przepłynąć przez nią bez śladu. Kiedy patrzała na panią Gabrielę, jej twarz wyrażała miłość i oddanie. Zazdrosnym błyskiem oczu skwitowała przybycie dwu dziewczynek, a kiedy starsza z nich, ta miedzianowłosa, tuliła się do matki - Aurelia odwróciła wzrok.
Bezcielesna Natalia i cielesna Patrycja, mimo dzielących je różnic fizycznych i psychicznych, połączone były silną więzią uczuciową, która ogarniała i Gabrielę. Wszystkie trzy zaś lubiły Aurelię: z ich spojrzeń i uśmiechów, drobnych gestów i poruszeń emanowała życzliwość i wyrozumiałość - tyle że brązowe, ciepłe oczy pani Gabrysi przy spojrzeniu na Aurelię
ciekawe połączenie. Aurelia miała bardzo bogatą mimikę - zdawało się, że żadne uczucie nie może przepłynąć przez nią bez śladu. Kiedy patrzała na panią Gabrielę, jej twarz wyrażała miłość i oddanie. Zazdrosnym błyskiem oczu skwitowała przybycie dwu dziewczynek, a kiedy starsza z nich, ta miedzianowłosa, tuliła się do matki - Aurelia odwróciła wzrok.<br>Bezcielesna Natalia i cielesna Patrycja, mimo dzielących je różnic fizycznych i psychicznych, połączone były silną więzią uczuciową, która ogarniała i Gabrielę. Wszystkie trzy zaś lubiły Aurelię: z ich spojrzeń i uśmiechów, drobnych gestów i poruszeń emanowała życzliwość i wyrozumiałość - tyle że brązowe, ciepłe oczy pani Gabrysi przy spojrzeniu na Aurelię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego