Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
nie do poznania. Opuściła się w nauce, stała się obca, zamknięta w sobie. Całymi dniami siedzi w swoim pokoju i słucha hałaśliwej muzyki albo wisi na telefonie. Czasem znika z domu na wiele godzin, ale nie chce mi powiedzieć, dokąd i z kim wychodzi. Gdy pytam, czy ma jakieś problemy, wzrusza tylko ramionami i burczy coś pod nosem. Najbardziej boli mnie to, że zaczęła pyskować. Nie można jej zwrócić uwagi, bo zaraz krzyczy, obraża się, trzaska drzwiami. Zachowuje się, jakby pozjadała wszystkie rozumy. W kółko powtarza, że nie jest już dzieckiem. Ale przecież moja córka nie jest jeszcze dorosła! Kiedyś wcześniej
nie do poznania. Opuściła się w nauce, stała się obca, zamknięta w sobie. Całymi dniami siedzi w swoim pokoju i słucha hałaśliwej muzyki albo wisi na telefonie. Czasem znika z domu na wiele godzin, ale nie chce mi powiedzieć, dokąd i z kim wychodzi. Gdy pytam, czy ma jakieś problemy, wzrusza tylko ramionami i burczy coś pod nosem. Najbardziej boli mnie to, że zaczęła pyskować. Nie można jej zwrócić uwagi, bo zaraz krzyczy, obraża się, trzaska drzwiami. Zachowuje się, jakby pozjadała wszystkie rozumy. W kółko powtarza, że nie jest już dzieckiem. Ale przecież moja córka nie jest jeszcze dorosła! Kiedyś wcześniej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego