Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
wracała na Salwator.
Danuta Wiera nie gotowała i nie prała; centrum jej świata była stara olimpia, na której stukała swoje coraz bardziej koniunkturalne artykuły i reportaże. To nie był już ten najgorszy czas, gdy dziennikarze musieli kopać leżących, w jej latach wystarczyło, że kadzili s t o j ą c y m na czele i ich dziełu, i redaktor Hrabicz na to poszła; wyjątek stanowił niesławny tekst popełniony w Marcu, choć kto wie, jakie naprawdę myśli zainspirowały jego powstanie...
Jeśli władza dała ci tyle, a ty wziąłeś i nadal chcesz brać, to czy uczciwie jest, że biorąc plujesz? Ej, studenciku, studenciku
wracała na Salwator.<br>Danuta Wiera nie gotowała i nie prała; centrum jej świata była stara olimpia, na której stukała swoje coraz bardziej koniunkturalne artykuły i reportaże. To nie był już ten najgorszy czas, gdy dziennikarze musieli kopać leżących, w jej latach wystarczyło, że kadzili s t o j ą c y m na czele i ich dziełu, i redaktor Hrabicz na to poszła; wyjątek stanowił niesławny tekst popełniony w Marcu, choć kto wie, jakie naprawdę myśli zainspirowały jego powstanie...<br>Jeśli władza dała ci tyle, a ty wziąłeś i nadal chcesz brać, to czy uczciwie jest, że biorąc plujesz? Ej, studenciku, studenciku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego