z lat 1988-1989. Główny bohater powieści, ten sam, który parę lat wcześniej zbliżył się do paczki młodych wrocławian i był świadkiem, jak w młodych Polakach dojrzewała myśl o wyjeździe z kraju, chce być teraz filmowcem. Spokojnie studiuje reżyserię w Nowym Jorku aż do dnia, kiedy spotyka na ulicy znajomego z Wrocławia, Carlosa, a potem Lidkę, Gibsona i Dyzia. Libacja alla pollaca w nowojorskim mieszkaniu Anglika, jak i późniejszy epizod z Lidką w głównej roli zdają się mieć charakter przełomowy. Bo oto wrocławianie, jeszcze wczoraj zdeterminowani - w końcu wyjechali z kraju, w którym nie dało się żyć - dziś (jesteśmy w okolicach 1989