dla spółki. Pierwszy nie zyskał akceptacji nowotarskich władz i ówczesny prezes Henryk Paprocki został odwołany.<br>- Opracowaliśmy drugi program naprawczy - mówi prokurent Wypych. - Pierwsze efekty powinny być widoczne w lipcu lub sierpniu. Spółka powinna być &lt;orig&gt;dokapitalizowana&lt;/&gt;, lub częściowo sprywatyzowana. Ubiegły rok zakończyliśmy zyskiem 190 tys. zł.<br>Obecnie spółka zatrudnia 95 osób, z czego około 15% to pracownicy administracji. Po reorganizacji z pracy ma odejść 20 osób, z czego 17 pójdzie na emeryturę.<br>&lt;au&gt;fig.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Na nieporozumieniach się traci&lt;/tit&gt;<br><br>&lt;intro&gt;13 maja ze stanowiska prezesa Podhalańskiej Spółdzielni Mleczarskiej odwołano Józefa Pawlikowskiego. 6 czerwca na walnym zebraniu członków powołano na to stanowisko Władysława Szczerbę, dotychczasowego wiceprezesa.<br>Z