Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
fasadę zdobi płaskorzeźba! Wydawało mi się, że płaskorzeźba przedstawiała postawną kobietę owiniętą jakby w togę czy może szeroki plażowy sarong. W jednym ręku kobieta trzyma chyba długi złamany por, a u jej stóp widnieje koło sterowe. Naprawdę - niezła wizualizacja sklepu spożywczego Społem w nadmorskiej miejscowości. Kupiłam gofra w wersji pełnej z dodatkami, czyli bitą śmietaną i malinami w polewie. Żeby nie poplamić swej sukni, usiadłam na Monciaku obok miejscowego staruszka, który na mój widok z niesmakiem się odsunął, ale ja nie dawałam za wygraną i zagadnęłam turystycznie: "Przepraszam, mam okulary, niedowidzę i zasłania mi wielki gofer, co pana zdaniem przedstawia ta płaskorzeźba
fasadę zdobi płaskorzeźba! Wydawało mi się, że płaskorzeźba przedstawiała postawną kobietę owiniętą jakby w togę czy może szeroki plażowy sarong. W jednym ręku kobieta trzyma chyba długi złamany por, a u jej stóp widnieje koło sterowe. Naprawdę - niezła wizualizacja sklepu spożywczego Społem w nadmorskiej miejscowości. Kupiłam gofra w wersji pełnej z dodatkami, czyli bitą śmietaną i malinami w polewie. Żeby nie poplamić swej sukni, usiadłam na Monciaku obok miejscowego staruszka, który na mój widok z niesmakiem się odsunął, ale ja nie dawałam za wygraną i zagadnęłam turystycznie: "Przepraszam, mam okulary, niedowidzę i zasłania mi wielki gofer, co pana zdaniem przedstawia ta płaskorzeźba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego