Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
i drżąc z podniecenia, czekałem na odgłos pukania, na które to pukanie zamierzałem odpowiedzieć:
- Ach, to ty, Roszko, zupełnie zapomniałem, że to dzisiaj idziemy na bankiet.
I tak właśnie zrobiłem. Niestety. Roszko nie okazał zaskoczenia, klepnął mnie jedynie w plecy, mruknął:
- No dobra, stary draniu - i ukłoniwszy się zdawkowo najlepszej z żon, wyprowadził mnie z domu, od razu udzielając pierwszych dobrych rad.
- Trzymaj się mnie - rzekł dobrodusznie. - Na początku przetrwamy jakieś pół godziny przemówień, a potem już tylko dopchać się do stołu i jesteśmy w domu. Pamiętaj o najważniejszym, obojętnie, jak znaną personę spotkasz na drodze do stołu, potraktuj ją tak, jak
i drżąc z podniecenia, czekałem na odgłos pukania, na które to pukanie zamierzałem odpowiedzieć:<br>- Ach, to ty, Roszko, zupełnie zapomniałem, że to dzisiaj idziemy na bankiet.<br>I tak właśnie zrobiłem. Niestety. Roszko nie okazał zaskoczenia, klepnął mnie jedynie w plecy, mruknął:<br>- No dobra, stary draniu - i ukłoniwszy się zdawkowo najlepszej z żon, wyprowadził mnie z domu, od razu udzielając pierwszych dobrych rad. <br>- Trzymaj się mnie - rzekł dobrodusznie. - Na początku przetrwamy jakieś pół godziny przemówień, a potem już tylko dopchać się do stołu i jesteśmy w domu. Pamiętaj o najważniejszym, obojętnie, jak znaną personę spotkasz na drodze do stołu, potraktuj ją tak, jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego