Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
po zrealizowaniu kolejnego planu zatrzyma się, żeby odetchnąć i cię przytulić. Niestety, w jego głowie (i organizerze, oczywiście) istnieje kolejna idea, kolejne zadanie, nowe wyzwanie. Może to być kurs szybkiego czytania, następny kurs językowy (choćby miał to być chiński) czy kolejne egzaminy uwieńczone tytułem biegłego rewidenta. Twój mężczyzna złapie się za wszystko, co go udoskonali i podniesie jego kwalifikacje. I będzie coraz lepszy, mądrzejszy, doceniany i lepiej wynagradzany. Oczywiście tylko w pracy.

Firma płaci

Gdziekolwiek razem wychodzicie, on zajmuje się finansową stroną przedsięwzięcia. W porządku, nie sądzisz? Dużo zarabia, więc stać go na zapewnienie wam każdej rozrywki, począwszy od szklanki Heinekena
po zrealizowaniu kolejnego planu zatrzyma się, żeby odetchnąć i cię przytulić. Niestety, w jego głowie (i &lt;orig&gt;organizerze&lt;/&gt;, oczywiście) istnieje kolejna idea, kolejne zadanie, nowe wyzwanie. Może to być kurs szybkiego czytania, następny kurs językowy (choćby miał to być chiński) czy kolejne egzaminy uwieńczone tytułem biegłego rewidenta. Twój mężczyzna złapie się za wszystko, co go udoskonali i podniesie jego kwalifikacje. I będzie coraz lepszy, mądrzejszy, doceniany i lepiej wynagradzany. Oczywiście tylko w pracy. <br><br>&lt;tit&gt;Firma płaci&lt;/&gt;<br><br>Gdziekolwiek razem wychodzicie, on zajmuje się finansową stroną przedsięwzięcia. W porządku, nie sądzisz? Dużo zarabia, więc stać go na zapewnienie wam każdej rozrywki, począwszy od szklanki Heinekena
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego