Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
z Ameryki Południowej. - Szukajcie w drewnianych meblach! - informowali koledzy po fachu.
Rzeczywiście. Z Paramaribo, stolicy Republiki Surinamu (dawniej Antyle Holenderskie), przyleciały do Polski cztery paczki. W każdej były po dwa pięknie rzeźbione stołki. W skrytkach, wydrążonych w grubych blatach, ukryto foliowe woreczki z kokainą. W każdym stołku po kilogramie. Przesyłki zaadresowane były do osób zamieszkałych w woj. gdańskim, bydgoskim, toruńskim i lubelskim.
Prokuratorzy z Wydziału do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Wojewódzkiej w Lublinie, od lat specjalizujący się w sprawach narkotykowych, postanowili wykorzystać metodę "przesyłki niejawnie nadzorowanej". Skorzystano z artykułu 19. ustawy o policji, pozwalającego - po uzyskaniu zgody prokuratora generalnego i ministra
z Ameryki Południowej. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Szukajcie w drewnianych meblach!&lt;/&gt;&lt;/&gt; - informowali koledzy po fachu.<br>Rzeczywiście. Z Paramaribo, stolicy Republiki Surinamu (dawniej Antyle Holenderskie), przyleciały do Polski cztery paczki. W każdej były po dwa pięknie rzeźbione stołki. W skrytkach, wydrążonych w grubych blatach, ukryto foliowe woreczki z kokainą. W każdym stołku po kilogramie. Przesyłki zaadresowane były do osób zamieszkałych w woj. gdańskim, bydgoskim, toruńskim i lubelskim.<br>Prokuratorzy z Wydziału do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Wojewódzkiej w Lublinie, od lat specjalizujący się w sprawach narkotykowych, postanowili wykorzystać metodę &lt;q&gt;"przesyłki niejawnie nadzorowanej"&lt;/&gt;. Skorzystano z artykułu 19. ustawy o policji, pozwalającego - po uzyskaniu zgody prokuratora generalnego i ministra
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego