Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
robot, który powstał na Politechnice Wrocławskiej i ma na imię Wrocławik.
- Pracowałem nad nim półtora roku - mówi z dumą Konrad Dupla (25 l.), konstruktor robota. - Najtrudniejsze było napisanie programów komputerowych, które pozwalały mu na wykonywanie wielu funkcji.
Na targach poznańskich robot zdobył nagrodę publiczności. A na Forum Gospodarczym w Krzyżowej... zaatakowali go funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Gdy wjechał na salę, na której przebywało kilku ministrów, rzucili się na Wrocławika i oderwali mu rękę. Usłyszeli tykanie i sprawdzali, czy to nie bomba. Okazało się, że to zegar, który reguluje jego pracę.
- Robot przeznaczony jest do celów reklamowych - tłumaczy prof. Piotr Wrzecioniarz (50
robot, który powstał na &lt;name type="org"&gt;Politechnice Wrocławskiej&lt;/&gt; i ma na imię Wrocławik.<br>&lt;q&gt;- Pracowałem nad nim półtora roku&lt;/&gt; - mówi z dumą &lt;name type="person"&gt;Konrad Dupla&lt;/&gt; (25 l.), konstruktor robota. &lt;q&gt;- Najtrudniejsze było napisanie programów komputerowych, które pozwalały mu na wykonywanie wielu funkcji.&lt;/&gt;<br>Na targach poznańskich robot zdobył nagrodę publiczności. A na Forum Gospodarczym w &lt;name type="place"&gt;Krzyżowej&lt;/&gt;... zaatakowali go funkcjonariusze &lt;name type="org"&gt;Biura Ochrony Rządu&lt;/&gt;. Gdy wjechał na salę, na której przebywało kilku ministrów, rzucili się na Wrocławika i oderwali mu rękę. Usłyszeli tykanie i sprawdzali, czy to nie bomba. Okazało się, że to zegar, który reguluje jego pracę.<br>&lt;q&gt;- Robot przeznaczony jest do celów reklamowych&lt;/&gt; - tłumaczy prof. &lt;name type="person"&gt;Piotr Wrzecioniarz&lt;/&gt; (50
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego