Typ tekstu: Książka
Autor: Mórawski Karol
Tytuł: Kartki z dziejów Żydów warszawskich
Rok: 1993
zaś statutowy obowiązek wychowywania dzieci w miłości do kraju ojczystego
i swego miasta - Warszawy wychowywał obywatela kraju i miasta. "Warszawa
jest moja i ja jestem jej" - podkreślał zawsze Korczak.
Front gmachu wystawionego wówczas jeszcze na skraju miasta,
wśród rozległych łąk, oddzielał od ogrodzenia przy ulicy
Krochmalnej rozległy dziedziniec
będący miejscem zabaw i rekreacji. Drugi dziedziniec, po
przeciwnej stronie
budynku, stanowił miejsce zabaw wyłącznie dla starszych
chłopców. Wejście do
budynku znajdowało się w ozdobnym piętrowym ryzalicie, z którego schody
prowadziły na klatkę schodową, do suteren i na wysoki parter.
Funkcjonalne sutereny mieściły kuchnie, magazyny, pralnię,
kotłownię, szatnie
i łazienki, zaś na parterze
zaś statutowy obowiązek wychowywania dzieci w miłości do kraju ojczystego<br>i swego miasta - Warszawy wychowywał obywatela kraju i miasta. "Warszawa<br>jest moja i ja jestem jej" - podkreślał zawsze Korczak.<br> Front gmachu wystawionego wówczas jeszcze na skraju miasta,<br>wśród rozległych łąk, oddzielał od ogrodzenia przy ulicy<br>Krochmalnej rozległy dziedziniec<br>będący miejscem zabaw i rekreacji. Drugi dziedziniec, po<br>przeciwnej stronie<br>budynku, stanowił miejsce zabaw wyłącznie dla starszych<br>chłopców. Wejście do<br>budynku znajdowało się w ozdobnym piętrowym ryzalicie, z którego schody<br>prowadziły na klatkę schodową, do suteren i na wysoki parter.<br> Funkcjonalne sutereny mieściły kuchnie, magazyny, pralnię,<br>kotłownię, szatnie<br>i łazienki, zaś na parterze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego