Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
widzenia! - i Hubert popędził na drogę, gdzie go oczekiwała Gabi.
XI
Teraz już była pewność, że przycisk zostanie wydobyty choćby spod ziemi, bo tak sobie poprzysięgła pani Romeyowa, wysłuchawszy relacji Huberta.
Wszystko, co kiedykolwiek zamierzyła ta drobna, ruchliwa dama, musiało się spełnić za wszelką cenę.
Potrafiła o to walczyć i zabiegać aż do ostatka, potrafiła całe swe otoczenie natchnąć, a w razie konieczności i zmusić do czynu. Szczególną wykazywała energię i pomysłowość, gdy działać należało na korzyść innych. Gdy rzecz się tyczyła jej własnej osoby, mniej świętego zapału wkładała w swoje czyny.
Gdy Hubert zakończył swoją opowieść, pani Romeyowa wstała z
widzenia! - i Hubert popędził na drogę, gdzie go oczekiwała Gabi. <br>XI <br>Teraz już była pewność, że przycisk zostanie wydobyty choćby spod ziemi, bo tak sobie poprzysięgła pani Romeyowa, wysłuchawszy relacji Huberta. <br>Wszystko, co kiedykolwiek zamierzyła ta drobna, ruchliwa dama, musiało się spełnić za wszelką cenę. <br>Potrafiła o to walczyć i zabiegać aż do ostatka, potrafiła całe swe otoczenie natchnąć, a w razie konieczności i zmusić do czynu. Szczególną wykazywała energię i pomysłowość, gdy działać należało na korzyść innych. Gdy rzecz się tyczyła jej własnej osoby, mniej świętego zapału wkładała w swoje czyny. <br>Gdy Hubert zakończył swoją opowieść, pani Romeyowa wstała z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego