wybierzesz się w swojej kreacji, jak będzie ci się żyło z tym "wymarzonym", czym wypełnisz dni w pracy począwszy od "dzień dobry" w recepcji do "teraz można bezpiecznie wyłączyć komputer". Zanim zdecydujesz, pomyśl, czy gdyby ta sukienka kosztowała o połowę mniej i wisiała w butiku obok twojego domu, ten facet zabiegał o ciebie od pół roku, a szef tej firmy dzwonił do ciebie dwa razy dziennie, żebyś tylko zechciała u nich pracować, czy nadal to wszystko byłoby tak atrakcyjne? <br><br><tit>Dusza ofiary </><br><br>- Moi znajomi mówią, że ludzie zawsze wykorzystują moje dobre serce - mówi 22-letnia Gośka, studentka turystyki i rekreacji. - Ci, którzy