Typ tekstu: Książka
Autor: Bukowski Marek
Tytuł: Wysłannik szatana
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1997
ojcu? - W jej głosie brzmi nie tłumione oburzenie.
- Chyba tak. To ktoś z wielką forsą, ma radiostację czy gazetę?
- I jedno, i drugie, to mój zgred... Porwali mnie trzy tygodnie temu. Chcieli wziąć za mnie okup jak na takim amerykańskim filmie. Zadzwonili do starego, a on powiedział, żeby sobie mnie zabrali, nie chce takiej mendy jak ja widzieć w swoim domu.
- Widać był na innym filmie. Może specjalnie tak powiedział, żeby cię oddali. Wiesz, ludzie różne rzeczy robią, bo myślą, że tak będzie lepiej. - Ładnie powiedziane, co?
- Palec mój mu posłali, a on nic. - Podnosi do góry obwiązaną zakrwawioną szmatą dłoń
ojcu? - W jej głosie brzmi nie tłumione oburzenie.<br>- Chyba tak. To ktoś z wielką forsą, ma radiostację czy gazetę?<br>- I jedno, i drugie, to mój zgred... Porwali mnie trzy tygodnie temu. Chcieli wziąć za mnie okup jak na takim amerykańskim filmie. Zadzwonili do starego, a on powiedział, żeby sobie mnie zabrali, nie chce takiej mendy jak ja widzieć w swoim domu.<br>- Widać był na innym filmie. Może specjalnie tak powiedział, żeby cię oddali. Wiesz, ludzie różne rzeczy robią, bo myślą, że tak będzie lepiej. - Ładnie powiedziane, co?<br>- Palec mój mu posłali, a on nic. - Podnosi do góry obwiązaną zakrwawioną szmatą dłoń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego