zarządzania kryzysowego w stolicy działa około 130 agencji zarejestrowanych (jako salony masażu, odnowy biologicznej, kluby go-go, striptizowe itp.) oraz 250 niezarejestrowanych ("Życie Warszawy"). W kwietniu 2004 r. ("Rzeczpospolita") Ratusz twierdził, że zarejestrowanych jest 350. Ostatnio Władysław Stasiak, wiceprezydent, policzył (znów "Rzeczpospolita"), że w stolicy jest 180 zarejestrowanych agencji. Policji zabrania robienia ewidencji podpisana przez Polskę w 1952 r. konwencja abolicjonistyczna. Niemniej z szacunków policyjnych wynika, że w Polsce jest ok. 1 tys. agencji i ok. 13,5 tys. prostytutek, w tym ok. 2 tys. tzw. <orig>tirówek</> i ok. 2,5 tys. cudzoziemek. Wszystkich jednak przebija w wyliczeniach Krzysztof Orszagh, szef